To był emocjonujący i radosny dzień.
Najpierw kibicowaliśmy w meczu Nauczyciele - Ósmoklasiści, a potem poszliśmy na klasowy piknik. Pyszności słodyczowo - owocowe, którymi raczyliśmy się ze smakiem, zapewnili nam nasi Fantastyczni Rodzice (dziękujemy!). Leżeliśmy na kocach, bawiliśmy się, graliśmy w gry (te statyczne i te dynamiczne), puszczaliśmy bańki mydlane. Było dużo radości, śmiechu, gwaru. Bawiliśmy się znakomicie!
Widać, że był to znakomity dzień, ale syn mi podpowiada że jednak trochę za krótki. Tak szybko minął... ☺️
OdpowiedzUsuńJa przyjechałam po Natalię, to nie chciała wracać i nie wrociła 😂🙈 Mówiła, że to był fantastyczny dzień!
OdpowiedzUsuń