Ależ to był pyszny dzień! Różne rodzaje świeżutkiego pieczywa z masełkiem okazały się fantastycznym poczęstunkiem. Degustacja przebiegała z achaniem, ochaniem, mlaskaniem i mmmmmmaniem - w pełni zasłużenie! Dowiedzieliśmy się też, jakie są rodzaje zbóż, poznaliśmy różne rodzaje chlebów i bułek, zapisaliśmy, co kolejno musi zostać wykonane, abyśmy poczuli smak chleba oraz z czego składa się każdy chleb. Mogliśmy też powąchać, podotykać i popróbować prawdziwego sześćdziesięciosześcioletniego zakwasu z rodzinnej piekarni naszego kolegi. Dostaliśmy też od naszej Pani trzy sprawdzone przepisy na chleby, które możemy wykorzystać i spróbować z Rodzicami upiec swój chleb.
Naprawdę pyszny dzień.
OdpowiedzUsuńJ. Oczy